Poniedziałek, 10 maja 2010

KPN + muzyka

by muszi @ 10.05.2010
Cube Ltd Custom
Dystans: 52.70 km
Teren: 48.00 km
Czas: 02:26 h
V śr.: 21.66 km/h
V max.: 35.80 km/h
Temp.: 18.0 oC

W końcu pogoda dopisała i czas się znalazł, więc udało wybrać się do Kampinosu. Wybrałem sobie wariant hard, czyli trzy mocno zabłocone miejscówki. Aby przyjemniej się jechało wyposażyłem się w empetrójkę i zarzuciłem szybkie kawałki.
Na początek mostek na Zaborowskim przy Debłach. Ku mojemu zdziwieniu udało się przejechać nawet bez podpórki nogą. Zachęcony takimi warunkami pojechałem na Górne Błota. Tam już nie było aż tak przyjemnie, ale większość można przejechać. Tylko kilka miejscówek wymaga przeprowadzenia roweru. Niestety po przejechaniu mostka na końcu Błot okazało się, że mam kapcia. Kilkadziesiąt metrów dalej znajdują się domki dla strudzonych podróżników, więc maiłem dobrą miejscówkę na majsterkowanie. Może nie jest to długotrwała czynność, ale całe koła w błocie nie umiliły mi tego. Hydrant z wodą też jest zepsuty, więc nie było gdzie się umyć. Do tego cala chmara komarów non stop mnie atakowała. Uwinąłem się jak najszybciej i pojechałem dalej w okolice Cyganki. Tam jechałem kładkami na czarnym szlaku. Również nie było trudno i można było swobodnie przejechać. Tylko kilkanaście metrów wymagało większego sprytu. Po zjechaniu z ostatniej kładki udałem się prosto na Roztokę. Posiliłem się Marsem, popiłem super zimną puszką Pepsi i wypędzony przez komary ruszyłem dalej. Planowo chciałem przynajmniej do Kampinosu dojechać, ale jednak skróciłem trasę. Jak się okazało bardzo szczęśliwie, bo pól godziny po powrocie do domu przyszła całkiem spora wiosenna burza.
Ogólnie wycieczka udana. Szczęśliwe uniknięcie burzy i pechowy kapeć dają w sumie zero. Wiem też, że pomimo ostatnich opadów las jest przejezdny nawet w najgorszych miejscach. Do tego odcinki piaszczyste są mniej upierdliwe. Nic tylko jeździć.

Komentarze

    Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa spoto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]