Po nowej "ścieżce rowerowej"
Cube Ltd Custom | |
Dystans: | 17.10 km |
Teren: | 0.00 km |
Czas: | 00:39 h |
V śr.: | 26.31 km/h |
V max.: | 33.00 km/h |
Temp.: | 14.0 oC |
Krótki wypad wieczorem. Niestety nie wziąłem ze sobą okularów i to był bardzo duży błąd. Moje oczy były kilka razy zbombardowane owadami. Już zawsze będę brał okulary jak jadę poza miasto.
Co więcej? Przejechałem się nową ścieżką pieszo-rowerową na odcinku Błonie-Bramki. Na plus zaliczam to, że nie było żadnych przerw, więc nie trzeba było wjeżdżać na szosę (dla niektórych osób bardzo ważne). Niestety jakość wykonania pozostawia już wiele do życzenia. Ruszająca się kostka, kilkunastocentymetrowe różnice poziomów między wjazdem na posesję a chodnikiem, pozarastane stare odcinki tak, że ledwo udało się ominąć kobietę z wózkiem. To i tak mało, bo od Błonia w stronę Warszawy jest znacznie gorzej ;/ Ale to opiszę niedługo na blogu.
Trasa: Błonie > Pass > Wola Łuszczewska > Bramki > Błonie
Acz cholera. Mówisz ze takie są sponsorowane przez UE? To niech faktycznie zatrudnią fachowców a nie ludzi bezrobotnych, którzy się opierdalają. Sam wielokrotnie zwracałem uwagę na chodniki, które bodajże 2 lata temu były świeżo założone i wymagały n-ty poprawek. W końcu złożyłem zażalenie do SM a ta z kolei poinformowała burmistrza o rażących błędach, będących zagrożeniem dla rowerzystów i pieszych.
Co do ścieżek, to gdzieś czytałem, że brukowane mają dofinansowanie z UE, asfaltowe nie. Dla mnie mogą być brukowane, ale przemyślane, dobrze ułożone i z niefazowanej kostki (lub tradycyjnej fazowanej położonej do góry nogami).
Co do ścieżek rowerowych, to ja nie wiem skąd się wzieła moda na takie wybrukowane. Przecież wiadomo, że po takiej jezdzni się cholernie źle jeździ. Ale to pewnie jest taniej niż by mieli wrzucić jakiś barwnik do asfaltu. ..