Na chwilę do lasu
Cube Ltd Custom | |
Dystans: | 26.00 km |
Teren: | 11.00 km |
Czas: | 01:10 h |
V śr.: | 22.29 km/h |
V max.: | 36.50 km/h |
Temp.: | 19.0 oC |
Krótka wyprawa do lasu przy okazji której sprawdziłem nowe ustawienie amora. Droga do lasu średnio przyjemna. Najpierw sytuacja, w której jakiś cieć wyjechał mi dostawczym przed nos i musiałem awaryjnie zjechać z drogi. Udało się go wyprzedzić i pokazać stosunkowo kulturalny gest, a pod nosem poszła mniej kulturalna wiązanka ;) Przynajmniej przeprosił za swój wybryk. Następnie niemiła podróż drogą wojewódzką nr 579. Często nią jeżdżę, ale nie mogę jakoś przywyknąć. Dziur jak w serze szwajcarskim, koleiny, że pedałem można zawadzić i nowe łaty, które wystają dobrych kilka centymetrów ponad poziom jezdni. Gorzej się jedzie niż leśnymi ścieżkami, a oni w sierpniu chcą puścić tą drogą Tour de Pologne :O
Po lesie również szybko i przyjemnie. Znalazłem mały skrót, który przy okazji omija spory kawałek piaszczystej drogi. Niestety powrót był cholernie męczący. 7 km szosą przez pola gdzie nic nie osłaniało przed wiatrem. Cholernie silnym wiatrem prosto w twarz. Ten krótki odcinek wymęczył mnie znacznie bardziej niż wycieczka do stolicy. Fakt, że nie oszczędzałem się ;)